___ 13 da się lubić ___
Wczoraj wracając z pracy uświadomiłem sobie, że skoro 13, wczoraj podwójna, to warto się przy niej zatrzymać. A to oznacza, że pojawia się mały konkurs fotograficzny przy okazji Książki pod Patronatem, Maski zła, Iwona Banach, Wydawnictwo Szara Godzina.
(...) Są różne stany emocji, intensywności myśli, pragnień i doznań. Tutaj ten stan trudnym jest tak do końca do zdefiniowana, określenia i pokazania. Tutaj również odwieczna trauma ciążąca nad miasteczkiem zaczyna jeszcze bardziej przygniatać i dusić, gdy giną trzy starsze kobiety, a na światło dzienne wychodzi jedno złowieszcze słowo – I N S T Y T U T.
Tutaj wszyscy wydają się wiedzieć, co zacz, jednak odwieczna zmowa milczenia sprawia, że trudno przebić się domorosłym detektywom, ale i policji przez ten budowany przez dekady jakże gruby mur. Stopniowo jednak zaczynają pojawiać się na nim delikatne rysy, bo i Paulina drąży, czytaj: miejscowa celebrytka i Paweł też drąży, choć on jakby mniej, bo on jedynie przykłada ucha, a później na łeb na szyję biegnie do tej, która kusi go swoim ciałem. Nie zważając na okoliczności i ciężarną żonę.
Pełny tekst recenzji dostępny jest w TYM MIEJSCU.
Wczoraj wracając z pracy uświadomiłem sobie, że skoro 13, wczoraj podwójna, to warto się przy niej zatrzymać. A to oznacza, że pojawia się mały konkurs fotograficzny przy okazji Książki pod Patronatem, Maski zła, Iwona Banach, Wydawnictwo Szara Godzina.
(...) Są różne stany emocji, intensywności myśli, pragnień i doznań. Tutaj ten stan trudnym jest tak do końca do zdefiniowana, określenia i pokazania. Tutaj również odwieczna trauma ciążąca nad miasteczkiem zaczyna jeszcze bardziej przygniatać i dusić, gdy giną trzy starsze kobiety, a na światło dzienne wychodzi jedno złowieszcze słowo – I N S T Y T U T.
Tutaj wszyscy wydają się wiedzieć, co zacz, jednak odwieczna zmowa milczenia sprawia, że trudno przebić się domorosłym detektywom, ale i policji przez ten budowany przez dekady jakże gruby mur. Stopniowo jednak zaczynają pojawiać się na nim delikatne rysy, bo i Paulina drąży, czytaj: miejscowa celebrytka i Paweł też drąży, choć on jakby mniej, bo on jedynie przykłada ucha, a później na łeb na szyję biegnie do tej, która kusi go swoim ciałem. Nie zważając na okoliczności i ciężarną żonę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Literacka przestrzeń również w drugim blogu.