Ostatnio odnalazłem zestaw tekstów publikowanych przed laty w blogu w Mieście Plusa w trakcie mojego pobytu w USA w latach 2002 - 2003.
Stąd spontaniczna koncepcja tego graficznego cyklu. Poza polskimi znakami publikuję bez zmian.
Dziś rozsadza mnie wściekłość!
Czuje się jak granat z wyjętą zawleczką. Mam ochotę użyć pięści, mam ochotę kogoś mocno trzasnąć, mam ochotę się wyładować.
Niestety trening siłowy nie pomógł, wciąż rozpiera mnie wola walki, może bitwa z Germanami by mnie wyleczyła, może walka na miecze o przetrwanie.
Zastanawiam się, czy kierunek, który przyjąłem jest dobry, nikt nie ma czasu, wszyscy się spieszą, kilka zdań to dużo, a kilkadziesiąt, nawet nie chcą się zagłębiać, ale może z książką się uda.
Była już w obiegu, teraz pora tak ją pokazać, to jest dobre miejsce i dobry czas.
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Literacka przestrzeń również w drugim blogu.