Rok 1998, Szeregowiec Ryan, choć film ma wielu bohaterów na barkach dwóch opiera się ta opowieść i jak zapewne doskonale pamiętamy Tom Hanks wysuwa się tutaj na pierwszy plan. Od pierwszych ujęć przed inwazją po te ostatnie na moście. Tutaj gra idzie o życie jednego człowieka.
Rok 2015, Most szpiegów, II wojna dawno się skończyła, ale trwa Zimna Wojna i nie jest dobrze. W filmie inspirowanym prawdziwymi wydarzeniami Tom Hanks ma ponownie wiele do powiedzenia, rola ujmująca, doskonała, bez zarzutu. Tym razem sam przeciw światu, sam prowadzi grę na terenie Berlina, który właśnie w tym czasie dzielony jest murem. Bez jednego strzału stara się ocalić i wydostać jednego człowieka, choć chciałby zrobić coś więcej... Co, o tym warto przekonać się samemu.
Spielberg & Kamiński & Hanks, tym razem za muzyką nie odpowiada etatowy kompozytor Spielberga John Williams, tym razem są to nuty, które napisał Thomas Newman. Za scenariusz odpowiadają bracia Coen. Mistrzostwo gatunku. Świetny zdjęciowo, nie jest to gładki, współczesny kolor, widać pracę włożoną w oświetlenie, pracę kamery, filtry, czuć ducha epoki. Polecam. 8/10
http://koominek.blogspot.com - siedemdziesiąt jeden tematycznych szufladek i zapewne na nich się nie skończy,
zapraszam w odwiedziny do bloga, aby klimat Kominka oczarował Cię bez reszty...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Literacka przestrzeń również w drugim blogu.